Nienawidzę listopada, to chyba najbardziej przytłaczający miesiąc w roku! już nie mogę doczekać się grudnia, zapach pierniczków, mandarynek i chodzenie z córcią na roraty. W tym roku moje pierniczki będą (mam nadzieję) wyjątkowe, a to za sprawą przypraw z muzeum piernika w Toruniu, pachną pięknie, ale nie mam moździerza,nie wiem czy da się je tak dokładnie zmiażdżyć. Póki co zabieram się za świąteczne dekoracje,
Candy u Kassandry
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz